Hingus Fringus
Dostaniecie wszystko, czego spodziewacie się, czytając nazwę zespołu i patrząc na zdjęcie, które jej towarzyszy. I dużo więcej. Sixties Garage, Big Brother and the Holding Company, Jefferson Airplane, The Fillmore Auditorium, Haight-Ashbury wyznaczają ramy porównawcze i jestem pewien, że również Jerry Garcia polubiłby tę grupę. Pierwszy longplay jest już w przygotowaniu i po odsłuchaniu wydanych do tej pory demówek możemy spodziewać się wielkich rzeczy. Z pięcioutworowej EP-ki na bandcampie możemy polecić „Wich whitch is which”. Ze względu na tytuł, ale oczywiście także ze względu na zniewalający gitarowy riff.
Dress code: Westendowa marynarka, koszula z falbankami, sztruksowe spodnie lub koszulka tie-dye z dzwonami, ale zdecydowanie buty które nadadzą się do tańca.
„Groovy Baby (k/m/d)”