Elvis Deluxe
(Stoner Rock | Polska)
Już dziesięć lat mija od chwili, kiedy Elvis Deluxe rozpoczął swoją podróż jako projekt czterech grających „od zawsze” przyjaciół chcących dać upust zamiłowaniu do inspirowanego latami ’60 stoner rocka. Po kilku latach koncertowania Elvis nagrał i wydał bardzo dobrze przyjęty album „Lazy” (2007, GetBy Records), a następnie „Favourite State of Mind” (2011, Harmony Records), za który zebrał równie pochlebne recenzje. Potem przyszedł czas zmiany gitarzysty, a następnie latem 2012 roku zespół zarejestrował „The Story So Far” (2013, Metal Mind Productions), na którym kontynuuje taktykę mocnego rockowego ciosu w szczękę. Trzy starsze, niepublikowane wcześniej utwory przeniosą słuchacza o 10 lat wstecz, a pięć nowych ukaże nowe, nieco odmienne oblicze Elvisa. Niektóre kompozycje narastają od zupełnej ciszy do ciężkiego hałasu, w innych wykorzystano możliwości, jakie daje przygoda z nagraniem na żywo, ale nie brakuje też zwartych piosenek.
HardFordTruk
(Rock’n’Roll | Berlin)
HardFordTruk to kapela rock’n’rollowa. Od czasu ich powstania w 2001 trzech muzyków najchętniej grających na żywo porusza się w klimatach Rock’n’Rolla, Bluesa, Jazzu, progresywnego ognia ery Jam-Rocka i naturalnie masy riffów. Niewiarygodna burza z piorunami.
Il Civetto
(International Gipsy Folk | Berlin)
Balkan, Swing, Gipsyfolk – mix muzyczny wymyślony w Berlinie, ale dostępny dla całego świata. A styl ten prezentuje zespół zwany Il Civetto. Eksperymenty są tutaj nie tylko dozwolone a wręcz pożądane – zarówno językowe jak i muzyczne.
Pierwszy raz można było usłyszeć ten zespół w 2010 roku. To był spontaniczny występ w metrze. Nagle wszyscy tańczyli, a jeden z pasażerów zaproponował aby zagrali na jednej imprezie. Potem poszło już szybko: dalsze propozycje i ostatecznie powstanie zespołu Il Civetto.
W międzyczasie Il Civetto zagrali już ponad 100 koncertów, między innymi w klubach berlińskich takich jak: Ritter Butzke, Kater Holzig czy Myfest w dzielnicy Berlina Kreuzberg. Wydali dwa single i są producentami dwóch klipów muzycznych. W zestawie: gitara akustyczna i basowa, ukulele, klarnet/saksofon i samodzielnie skonstruowana perkusja – w skład której wchodzą takie bębny jak: cajon, bongosy, djembe i snare oraz instrument perkusyjny zwany cowbell. Oryginalne dźwięki – nigdy brutalne, zawsze taneczne.
Teksty? Drugorzędne. Wiele utworów jest napisanych językiem fantazji, brzmieniem przypominają raz rosyjski, raz portugalski, a może w ogóle języki, które jeszcze nie istnieją. Głos – w tym przypadku bardziej jako instrument melodyczny, transportuje pozytywną, skoczną, taneczną muzykę.
Guts Pie Earshot
(DancePunk vs. DubTech, Berlin)
To nie boli, to uzależnia i sprawia, że nogi same się ruszają!
Guts Pie Earshot z Berlina mocniej i bardziej tanecznie niż do tej pory wkraczają na scenę, aby zburzyć granicę pomiędzy koncertem punkowym a dancefloor. W ich nowym secie łączą muzykę punkową z techno, a dubstep z metalem i orientem. Przy tym ten niezwykły koktajl muzyczny nie brzmi przypadkowo, ale jest autentyczny i jednolity, przekraczający granice wszelkich gatunków. Być może właśnie to jest najbardziej fascynujące w koncepcji tego duetu.
Guts Pie Earshot powstali w 1993 roku w alternatywnej scenie punkowej. W latach 90-tych jako legenda awangardy krytycznego Hardcoru występowali na licznych festiwalach i koncertach, w międzyczasie są stałymi gośćmi słynnego festiwalu Fusion, uwielbiani na Festiwalu Sziget w Budapeszcie, grają na imprezach anty – G8, Goa, Electro i DrumnBass, czy na koncertach w squatach.
Muzyczne wezwanie do niekonwencjonalnych uczuć, myśli i czynów! Wspólna podróż, której celem jest przekroczenie indywidualnych, kulturowych i narodowych granic i tożsamości.
Przerwa od rzeczywistości. Marzenia są dozwolone!
Kumbia Queers
(Cumbia/ 1000% Tropipunk | Argentinien/ Mexiko)
Sześć muzykalnych dziewczyn z Argentyny i Meksyku, znudzonych dotychczasową sceną punkrockową, postanawia pewnego dnia w Buenos Aires zrobić coś zupełnie innego: Cumbia. To co powstaje w wyniku zakrapianego piwem nastroju, przeradza się latem 2007 roku w Kumbia Queers. Wtedy nie wiedzały jeszcze, jak ta stara muzyka getta (“Cumbia Villera”) ma teraz właściwie wyglądać. Dziś o swoim stylu mówią, że jest to w 1000% Tropipunk – dziki mix afro-kubańskich i latynoamerykańskich naleciałości Cumbii, Queerness i Punk-Spirit. Podczas gdy sceny muzyczne electro i World-Music od Nowego Jorku po Europę właśnie odkrywają dla siebie Cumbię, dziewczyny poprzez parodię latynoamerykańskich postaw macho łączą w swoim własnym, dzikim stylu zarówno taneczną imprezę jak i przesłanie polityczne.
Późnym latem 2012 roku opublikowały swój trzeci album studyjny “Pecados Tropicales” – który urzeka nadzwyczajnym mixem stylów muzycznych równocześnie pozostając wiernym Cumbii. Wzbogacają tutaj starsze motywy Cumbii zupełnie nowymi dźwiękami. Piosenki ich opowiadają o rzeczach codziennych jak miłość, pożądanie, strach, jednakże pozostają w pamięci na długo. Ich będąc jedynym w swoim rodzaju mix składający się z Punku, Cumbii i Queerness znany jest nie tylko w Ameryce Łacińskiej, ale na całym świecie.
Snah
(Indie | Berlin/Fürstenwalde)
Berlińczycy ze “Snah.” w sobotę zawitają na OBOA i otworzą program na Scenie Słonecznej.
Od 1999 roku trio to grało na OBOA w różnych kombinacjach i zespołach (Czech in the water, Spätschicht, Honig, At least Shurin’ha, Tempest, Dior, FW-Allstars, Kardarka Massakker). Pochodzą z twardej szkoły rock’n’rolla w Fürstenwalde. W “Snah.” odnaleźli w końcu swój muzyczny złoty środek i dadzą czadu w forcie Gorgast.
Obecnie zespół był w studio. Pod adresem www.facebook.com/snah.band znajdziecie wyprodukowany własnoręcznie teledysk kapeli.
Son Kapital
(Ska, Punk, Latin, Balkan | Berlin)
Son Kapital powstał latem 2010 roku i składa się z muzyków byłego berlińskiego zespołu „Marycones“, który przez wiele lat stanowił istotną część sceny muzycznej Ska i Reggae w stolicy. Po wydaniu dwóch albumów i długotrwałym podróżowaniu przez Niemcy, aż po Paryż, Danię i Austrię, 4 muzyków postanowiło utworzyć nowy zespół , który poszerza ich muzyczne horyzonty, nie zapominając jednocześnie o korzeniach Marycones, grających przede wszystkim w berlińskich klubach Punk i Ska. Efektem jest pierwsza płyta Son Capital, która została zaprezentowana w grudniu 2010 w berlińskim klubie Lido live, a w marcu 2011 wydana przez wytwornie Flowfish Music/ Broken Silence. Na płycie tej znajdziemy mieszankę stylów takich jak: Latin, Balkan, Musette, jak również Dancehall, Ska i Punkrock, podczas gdy teksty opowiadają historie z bliska, z daleka, o kłótni i pojednaniu – Tom Waits odstawia z Manu Chao Jamsession na ulicach Barcelony, podczas gdy Edith Piaf śpiewa wraz z Mahala Rai Banda o niespełnionej miłości.
The Hazi Bros
(Blues Lyric Rock | Berlin)
HAZI BROS urodzili się w pięknej dolinie nad rzeką Ślivą. Podczas gdy ich ojcowie pracowali w położonych nieopodal kopalniach palinki, matki tęskniły za lepszym życiem dla dzieci i uczyły ich śpiewu oraz muzyki. Rodzina podróżowała od kopalni do kopalni i wkrótce bracia poczęli grać na lokalnych festynach ku czci ich pracowitych ojców. Reputacja zespołu rosła wraz z popularnością takich utworów jak “Mariah”, “The Spirit of a Perfect Hobo Life” czy “The Longing”, które dudniały dostojnie w ostojach Gór Śliwowickich. Bracia rozpoczęli kampanię “Culture to the People” i dotarli z nią aż do Beer Lake City, znanych wielu ludziom po prostu jako “Berlin”.
The Incredible Herrengedeck
(Chanson-Punk | Berlin)
Trójka berlińczyków prezentuje się z pianinem, gitarą i kontrabasem i oferuje publice Chanson-Punk pierwszej wody.
Często polityczni, czasem prości, najczęściej jednak z puentą i zawsze zabawnie.
The Incredible Herrengedeck bawią swymi tekstami i zapraszają publiczność do tańca. Polityczne przesłanie opakowują szarmancko i z przymrużeniem oka. Angażują się w akcje jak np. protesty przeciw G8 w Heiligendamm. Grali na wielu festiwalach, m.in. na Fusion i na Open Flair.
The Magic Touch
(Ska/Rocksteady/Early Reggae, Leipzig/Berlin)
The Magic Touch powstali w 2006 roku jako projekt poboczny znanych, niemieckich zespołów Reggae i Ska (Yellow Umbrella/Dresden; Solitos/Berlin).
Pięcioro muzyków tej kapeli grało już dłuższy czas z innymi grupami i artystami/artystkami (Laurel Aitken, Ken Boothe, Derrick Morgan, Roy Ellis, Dr. Ring Ding, Yellow Umbrella, CJC, Solitos, Bang!Boogaloo, Fôô Fanick and One Roots, …) równocześnie stworzyli jedyny w swoim rodzaju zespół z własną, oryginalną mieszanką Rocksteady, R’n’B jak również klimatów early reggae z kopniakiem: rough and tough! Występy bez akompaniamentu instrumentów dętych muzycznie odwołuje się do korzeni rocksteady. Soulowe dźwięki, buzujące riffy organowe i dzikie linie basowe razem z energetycznymi bębnami i wyjątkowymi dźwiękami gitarowymi łączą się w doskonałe, pełne mocy uczucie roots.