Kombo Kalèsch

Wschodnio- i południowo-wschodnioeuropejski foklor spotyka się z klezmerką. Często instrumentalny (a przynajmniej bez słów), a gdy pojawiają się głosy, często robi się naprawdę gęsto: słodko w chórkach lub z imponującymi chórami. Nawet w najbardziej żywiołowych momentach, dzięki barwie klarnetu, pojawia się ukryta melancholia, która stanowi kontrapunkt do często skocznych rytmów. Refleksyjny i jednocześnie dobry nastrój, rytmy zawsze nadające się do tańca lub bujania, wykonywane na instrumentach akustycznych.

Sobota
Scena Słoneczna

Kombo Kalèsch